czwartek, 8 sierpnia 2013

S. Shania | golden retriever |

















| GALERIA |

= Podstawowe dane =
Imię: Shania 
Płeć: suczka
Matka: Sersi [ golden retr., nvirt. ] 
Ojciec: Galactus [ golden retr., nvirt. ]  
Data urodzenia:14 lipca 2008r.
Rasa: Golden Retriever
Hodowla: Rosewood Ranch
Poprzedni właściciel: - 
Predyspozycje: biegi przełajowe, dogtrekking, aportowanie [ dummy ], wystawy

= Dokumenty = 
Paszport
Karta Zdrowia
Rodowód
Licencja hodowlana

= Opis =

Historia: Shania urodziła się w Rosewood po skojarzeniu dwóch wspaniałych przedstawicieli rasy golden retriever. Psy te należały do przyjaciółki Ruski, więc szczeniaka dostaliśmy po znajomości. Mała suczka zachwycała całą stajnię, urocza puchata kulka szybko stała się ulubienicą pracowników. Wyrosła na piękną, modrą goldenkę, która nawiązuje świetny kontakt z końmi i ludźmi.

Zachowanie: Nasza sunia jest idealnym przykładem goldena, wiecznie wesoła, ufna, kochana i uwielbiająca zabawę. Ogon nie przestaje machać ani na chwilę, wystarczy na nią spojrzeć żeby na pyszczku pojawił się uśmiech. Potrafi przybierać niesamowity "wyraz twarz" co nie raz wywołuje u nas śmiech. Jest bardzo towarzyska, zwykle przybywa w pomieszczeniu, w którym aktualnie jest najwięcej ludzi. Kiedy wychodzą - idzie za nimi. Jest bardzo łagodna, można zostawić z nią dzieci, nawet te bardzo małe, a ona nie zrobi im absolutnie nic. To samo podejście ma do koni i innych zwierząt, nawet kotów.

Opieka: Nie przepada za szczotkowaniem, ale grzecznie poddaje się pielęgnacji. Czasami próbuje dać nogę, ale jeśli powie się jej, że ma zostać - będzie cierpliwie stała lub leżała. Kocha wodę i gdy tylko widzi rzekę czy jezioro pakuje się w nie bez opamiętania. Jest w pełni szczęśliwa jeśli do tej wody wrzuca się jej zabawki, które z radością wyławia i zanosi właścicielowi. Nie boi się wypływać na głębokie wody.
Nieco inaczej sprawa ma się z kąpielami w wannie... Shania unika łazienki jak ognia, kiedy ktoś ją tam prowadzi zapycha się łapkami tak, że jakiś silny pan musi ją tam wnosić. Kiedy już umieścimy ją w wannie, siada i się nie rusza posyłając nam błagalne spojrzenia i ciągle mrucząc coś do siebie. Chociaż ciężko jest zidentyfikować te dźwięki, niektórym bardziej przypominają odgłosy wydawane przez mleczną krowę.

Spacery: Jedną z największych radości jaką można jej sprawić jest pieszy spacer po okolicznych pagórkach. Shania cieszy się kiedy widzi, że idziemy w kierunku lasu bez koni. Moja teoria sugeruje, że woli piesze wycieczki, ponieważ wtedy głaszczemy ją i pieścimy kiedy tylko podbiega. Rzucamy jej kijki i zabawki, za którymi biega merdając ogonem. 

Tereny:  Ze względu na to, że Shan jest posłuszna i dobrze dogaduje się z końmi, często jeździ z nami w tereny. Biegnie przy koniu czołowym, tak by zawsze trzymać się z boku. Wie, że nie może zbliżać się do zadu ani wchodzić przez truchtające wierzchowce. Kiedy tylko ktoś wyda komendę, Shania natychmiast ją wykonuje, dzięki czemu mamy pewność, że nikomu nic się nie stanie.

Zabawa: Ulubioną zabawą Shani jest aportowanie. Zawsze przynosi rzuconą zabawkę czy patyk i domaga się pochwały. Przepada także za chowanym i berkiem, lubi biegać, a jeśli człowiek próbuje ją gonić jest prze szczęśliwa.


= Potomstwo  [-] =

= Treningi i inne  [-] =

= Osiągnięcia  [-] =

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz