sobota, 27 lipca 2013

OG. Sangriento | SP |





















| GALERIA

= Podstawowe dane =
Imię: Sangriento |stajenne:Nesquick|
Płeć: ogier
Ojciec: *Hickstead  |Winter Mist|
Data urodzenia: 2 stycznia 2009 r.
Rasa: SP  | duński koń gorącokrwisty x KWPN |
Wzrost: 175 cm
Predyspozycje: skoki |P-C1|, cross |medium-hard|, ujeżdżenie |L-P|, WKKW |medium-hard|, pokazy

= Dokumenty =
Karta Zdrowia
Bonitacja
Rodowód
Licencja na krycie 

= Opis =

Charakter: ciężko opisać jego charakter Nasquicka, ale na pewno mogę użyć słów takich jak: stabilny, przyjacielski, dumny, nieco złośliwy, ale ogólnie kochany. Na samym początku, przy pierwszym spotkaniu zachowywał się jak typowy ogier. Myślałam, że się nie polubimy, ale wkrótce odkryłam, że jest to tylko metoda obrony. Ten koń jest bardzo wrażliwy i delikatny, a żeby w przyszłości nie narazić się na przykrości wypracował sobie taką swoją demoniczną stronę. Miły Nesquick zawsze podchodzi do opiekunów na pastwisku, jest grzeczny i pozwala nam na wszystko. Ten zły jest wiecznie wściekły i za żadne skarby nie można się do niego zbliżyć, jest taki w stosunku do każdego innego konia, osób których nie zna i takich, w których wyczuwa zagrożenie. Kiedy po przyjeździe do Rosewood przywitała go Valentine ze swoimi zielonymi kłakami stanął jak wryty i zupełnie oszalał. Od tej pory odczulamy go na "koniożerne" przedmioty, taki jak folie czy baty, ale i różne intensywne kolory.
Podczas czyszczenia jest bardzo czujny i kręci się obserwując poczynania opiekuna, nie lubi kiedy pielęgnacja się przedłuża, chociaż okazuje to jedynie subtelnymi zachowaniami. Bez problemu można wyczyścić każdą część jego ciała. Nie mamy także trudności z zakładaniem sprzętu, choć zdarza się, że macha głową nie pozwalając nam na włożenie wędzidła.
W stajni zajmuje się sobą i nie zwraca uwagi na otoczenie, ale gdy któryś z sąsiadów wsadzi łeb na jego teren nigdy nie zrezygnuje z ugryzienia go. Tak, jest mściwy i pozwoli sobie w kasze dmuchać.
Uwielbia dzieci, jest w stosunku do nich nad wyraz spokojny i opiekuńczy. Schyla się i daje się głaskać po pyszczku czy czole, wygląda wtedy jak uroczy kucyk. 

Pod siodłem: Jeśli w pobliżu nie ma innych koni praca z nim to prawdziwa przyjemność. Natychmiast reaguje na sygnały, na które jest bardzo wyczulony. Zawodowy jeździec zawsze doceni jazdę na Nesquicku. Konik, choć młody, potrafi całkiem sporo i ciągle z zapałem zdobywa nowe umiejętności. Nie jest to wierzchowiec dla każdego, nadaje się wyłącznie dla osób z dużym doświadczeniem i szeroką wiedzą  o jeździectwie. Podczas jazdy na padoku nie ma problemów, Quick słucha się i koncentruje na jeźdźcu, niestety na zawodach jest inaczej. W tłumie czuje zagrożenie, hałas i tłum koni oraz ludzi skutecznie go dekoncentrują i wprowadzają w ciężki stan. Nie potrafi się uspokoić, wierci się i strzyże uszami. Nie pozwala się dosiąść, a kiedy po wielu trudach już to nastąpi - dębuje i bryka chcąc zrzucić człowieka i dać nogę najdalej jak się da. Rozprężania go to koszmar wymagający nadludzkiej cierpliwości i wytrzymałości. Zazwyczaj zawodnik zalicza upadek, albo zostaje uszkodzony. Na parkurze, torze czy czworoboku zaczyna skupiać się na zadaniu, choć ciągle nerwowy rozgląda się po okolicy. Jednak muszę przyznać, że z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej.

= Potomstwo  [-] =

= Treningi i inne  [-] =

= Osiągnięcia  [6] =
  1. I miejsce w skokach kl. N na Hipodromie New Hamshire
  2. VI miejsce w skokach kl. N na Hipodromie Gold Horses
  3. VI miejsce w skokach kl. C na Hipodromie Gold Horses
  4. VIII miejsce w amatorskiej gonitwie skokowców na Hipodromie Raven
  5. X miejsce w amatorskiej gonitwie dresażowców na Hipodromie Raven
  6. IX miejsce w amatorskiej gonitwie ogierów na Hipodromie Raven

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz